Już przeszedł żal, ale została świadomość...

Mortor

Mam 14 lat, nie moge dłużej tego znieść. Nie dorosłem do rzeczy tego typu, poprostu nie jestem wystarczająco dojrzały. Ostatnio dzieje się coraz więcej, a ja tego zwyczajnie nie ogarniam. Nie wiem co napisać, jak to wszystko zacząć, właściwie wszystko skończyć. Nie wiem czy mam robić liste osób na których mi zależało, czy powody dla których odchodze. I tego i tego jest potwornie dużo.

Osoby na których mi zależy? Obecnie kilkoro, kiedyś masa. Ribben, Krencik, Kross, chwilowo Kozi, Tak to ludzie którynm chciałbym powiedzieć to samo jednakże nie mam odwagi, nie przy wszystkich, nie wiem jak to napisać. Związałem się z wami jak z nikim innym, naprawde trudno mi będzie ze względu na kontakt z wami. Podły, Wandi, Gri Gri, - osoby na których zależało mi mniej, z niektórymi wogóle dobrze się nie znałem, jednakże byliście moimi Idolami, wzorem do naśladowania, kimś kim poprostu zawsze chciałem być.

Tak. Jestem dzieciakiem z niespełnionymi ambicjami. Tak Gri Jestem dzieciem które miało marzenia i za nic na świecie nie umiało ich spełnić. Tak jestem dzieckiem które podsycała szczera zazdrość dla tych którzy coś osiągneli. Jestem dzieckiem które najchętniej chciało by się wspiąć na szczyt po trupach. Jestem osobą która nienawidziła tych którzy mieli więcej od niej. Jestem tutaj nikim.

Co osiągnołem? Przede wszystkim jakotakich przyjaciół. Przede wszystkim kilkaset przesiedzianych nocy na forum, na rozmowach, na SB. Przedewszystkim.

Co zrobiłem dla was. Nic! Nie wniosłem do LF2 nic co by go poprawiło, rozsławiło itp itd. Gówniany Tureniej 2vs2. Nie o to mi w tym świecie chodziło. Poświęciłem cały czas na tej scenie LF2 żeby ją ulepszyć, poszerzyć i nie zrobiłem nic. tylko nie udane pomysły, projekty. A ja już coś osiągnołem - np Redaktora na LF2PC - Tak Gri - nie umiałem sprostać zadaniu. Zżarło mnie ono.

Jestem beznadziejnym człowiekiem na którym nie można polegać, któremu nie można zaufać bo i tak wszystko spierdole.

Projekty? Nie chce mi się ich rozpisywać, a kilkadziesiąt ich było. Najmilej wpominam te z Krossem i z Gadem. Z nimi osiągnołem najwięcej, ale nadal nie to czego pragnołem.

Tak Gri Gri słychać o mnie coraz mniej. Ponieważ nie moge znieść tego że jeden pracuje pod góre, a drugi wjeżdża windą i ma wszystko. Jest jedna osoba przez którą się załamałem, i ona nie ma prawa nic do mnie mieć. Jej się poprostu poszczęściło, tej osobie mozna było ufać itp. - CSR nie miej do mnie żalu że przez ten czas cię tak oczerniałem, publicznie i prywatnie, że cię podejrzewałem i takie tam. Wszystko to robiłem nie ja tylko moja zazdrość.

Jestem Kuba, mam 14 lat chodze do klasy 1 Gimnazjum, kończe ze światem LF2. Wszem i wobec ogłaszam właśnie że wyrzekam się Moda na forum BF, zmieniam numer GG, i zrywam z wami kontakt. Przepraszam tych którym pokrzyżuje plany, coś zepsuje itp. Przepraszam tych którym już pokrzyżowałem plany lub coś zepsułem.

Pozdro: Forum BF, LF2PC, +IH+, |BF|, *ET|, BD, SoR, PP, I ludzie związani z tymi organizacjami.

PodłY - nie miej do mnie żalu za to co o tobie mówiłem, jeśli by ta rozmowa ikedyś to ciebie doszła. Jesteś uczciwy, uparty, umiesz dopiąć swego. Jesteś ideałem, a ku[color=red]*[/color]wa śmiejcie się ile chcecie.

Wielkie Pozdro dla ciebie PDL.

Jestem dzieckiem, ale z ambicjami.

+Caesar+

Jednego Moda na BF mniej, Jednego przyjaciela mniej, grafika mniej, organizatora mniej, Anglika mniej....

Nie będę pisać przy wszystkich, ale wielki szacun dla Ciebie, za to Co postanowiłeś i napisałeś.
Reszta na gg. Sad

Mortor

dobrze że ktoś odpowiedział w tej powiedzmy trudnej chwili, dobrze że jest to ktoś na kogo wypowiedzi mi zależało... Ciesze się że między nami już wszystko OK i jeszcze raz przepraszam... nie musisz robić tego co chcesz robić ;| Poprostu tak się w życiu układa, ludzi odchodzą i przychodzą, Zresztą nawet większość Adminów tego forum miała mnie już dość. Przynajmniej Dwóch których przynajmniej podziwiałem. Tak thx za wszystko ;)

EDIT DARK:

Lepsze to ono raczej nie będzie, będzie tu jakaś pustka. Track - naprawde mi tego szkoda, ale przesłałem ci Bit - jest twój nagraj coś ziom chętnie przesłucham. Przeprosiłem za przerwane projekty których nie dokończe.

Dark SOR

Mortor powodzenia w nowym lepszym życiu zrobiłeś to co zrobiłeś mieliśmy track nagrać o lf2 nawet

zawsze będziesz pamiętany w gronie lf2

Kross

beeeee

!! Co ja zrobie bez tak dobrego pomocnika? Cóż, raz KOZIE śmierć. Ale mniejsza z tym. NO szkoda, bo przecież 1 moda mnie, a reszta, wielkie sorki, ale poprostu nie lubie innych, no są wyjątki... Raz mówisz coś innego, a raz co innego, co z tego? No cóż, twoja wola. Idź do katedry! joke Mortor#!!

nawróć sie! dobra, musze iść lekcje robić!

Gri

Hmph, trochę w tym temacie wyszedłem na sku*wysyna, nie?
No ale - Mortor, mam nadzieję, że rozumiesz, że napisałem to co myślę, a że nie bawiłem się za bardzo w eufemizmy, to dlatego, że rozpocząłeś tą dyskusję w dość 'wkurzający' i agresywny sposób.

Nie skreślaj swojej całej działalności na starty. Bądź co bądź jednak trochę tych zasług jest. 2v2 wcale takie gówniane nie jest, sporo ludzi Cię kojarzy. A to, że teraz coraz mniej, to raczej brak aktywności z Twej strony ostatnim czasy, nie sądzisz?
Jeśli już postanowiłeś na 100%, to cóż mogę powiedzieć - pamiętać o Tobie będę, bo już trochę lat w tym lf'ie spędziliśmy. A to, że nie zawsze się zgadzaliśmy - bywa i tak.

Jeżeli już postanowiłeś, że odchodzisz na 100% to cóż mogę powiedzieć. Na pewno pewien brak odczujemy. Jednak to Twój wybór. No nic - podążaj dalej swoją drogą i nie odpuszczaj w dążeniu do swoich marzeń i celów. A to, że niektórym przychodzi łatwiej to, na co Ty musisz pracować - zawsze tak jest. Jednak zobacz - Ty co prawda po wielu latach starań, ale miałeś szansę zostać między innymi redaktorem lf2pc. To co z tego wyszło, to już w sumie napisałem na gg (dość dobitnie). Ale jednak do tego doszedłeś. Także - można wszystko osiągnąć jeśli się chce. Nie zapominaj o tym i powodzenia w życiu bez lf'a (btw. od tego nie da się tak łatwo odejść...pamiętaj, że zawsze możesz wrócić, to nie jest jakaś niemożliwa do cofnięcia decyzja, cokolwiek byś nie powiedział).

Pa.

Dawids

odchodzi legenda....
Mortor a co ja mam powiedziec!!! ja cos osiagnelem?? jak bym mial odejsc bo nic mi niewychodzi to bym odszedl jako pierwszy co zalozylem BD i co IH ET BF poza zasiegiem na podium wejdziemy moze za kilka lat... zaden wazniejszy turniej nie wygrany nic nic nic nic

tak jak CSR odchodzil bo go podejzewaja oczerniaja itp... ja bylem podejzewany o kazde shackowanie czegos i co jestem z wami nadal

ludzie przestancie nikt z nas niebedzie drugim Podlym czy Wandim ktorzy osiagneli juz chyba wszystko organizuja wszystko maja kontrole nad wszystkim ale to nie jest powod do tego zeby sie zalamywac

ale serio wiecej osob powinno dostac szanse od starych wyjadaczy zeby zablysnac w lf'ie polskim

PodlY

nie powiem papa, bo sie z tym nei godze. understood? ;p

Loozny

Ja się zastanawiam, co jest powodem tych wszystkich kataklizmów. Jakieś azteckie proroctwa? Konstelacja gwiazd? Innych możliwości nie widzę, bo wszystko zmienia się tutaj w sposób trudny do określenia - każdy ma do kogoś pretensje o coś, wszyscy sobie dogryzają... odkąd tu siedzę(a jest to kawał czasu), nie pamiętam takiej atmosfery. Nie wiem czyja to wina, nie wyciągam pochopnych wniosków - co ja gadam, żadnych wniosków nie wyciągam. Na razie stało się względnie zbyt mało, by cokolwiek oceniać. Podchody, donosy... zwariować można.

Mortor - nawet się nie rozpisuję. Trzymaj się.

Kross

eee, gdyby już, to ja bym odszedłem, i tak w ogóle nie gram to po co ja tu jestem? a poprostu nudzi mi sie no joke, zacytuje coś polsatu i PDL'ego

"WYSTARCZY CHCIEĆ!" - ja nie chcem.... znaczy chcemmm

frecel

Tekst Morta w skrócie:
Jestem dzieckiem chciałem zdziałać wiele ale się wkurzyłem że inni to zdziałali szybciej więc zamiast pracować dalej i przeć do przodu frajersko się poddam.

Koniec.

XPT

Walsemore

No cóż, Mortor, slabo sie oceniasz. 2vs2 bylo bardzo dobrym przedsiewzieciem, bo kazdy je zna, tak samo jak Caesara, BF, Podłego... a np. moj Puchar BoTa to malo kto zna, chociaz jest dla niego oddzielny temat. TO jest klęska
Z Podłym się nie zgodzę, gdyż jak się chce i sie nawet dziala, to czesto nie pomaga. Po prostu jest trojka ludzi w polskim LFie (tzw. Caesar, Podły i Wandi), ktora trzyma wszystko w swoich rekach i im sie nie da tego wydrzec. Nie wiedzialem, jak sie Caesarowi udalo tam wedrzec, teraz to niewazne
Nie masz powodu do zalamywania sie Mortor. A myslisz, ze ja Caesara nie ozcernialem jak mnie wyrzucil z DP? Heh... Wysoko mierzyles, ale sie nie udalo. I co z tego? I tak wysoko zalazłeś. Ja miałem w całym LFie jedną ambicję. Dojść do ET i tam doczekac starości. No i jakoś się spełniło. I co? Uważasz mnie za człowieka sukcesu? Walsemore jest znany, ale napewno ryj Mortora o wiele mocniej
Nie masz co się załamywać dziadu Very Happy

. Wracaj do LFa i organizuj 2vs2. Dla mnie to jest 3 najważniejszy turniej w Polsce (po OPC i OPCL)

Mortor

frecel - ciebie to ja nigdy nie lubilem, także chuj mnie obchodzi co myślisz. Sprecyzowanie - jestem dzieckiem chciałem zdziałać wiele ale się załamałem jak kilkoro osób z dnia na dzień doszło na szczyt. Więc zamiast pracować kolejne 5 lat bez efektów pracy postanowiłem się frajersko poddać.

Walsemore - Co do trójki - to jest właśnie fakt który zaczyna zniechęcać większość nowych ludzi, w tym mnie (starego xP) Ryj Walsemora jest w LFie od bodajże roku(?) i nie ma prawa być tak znany, ja jestem troche znany z bywalności i moderatorstwa na forum BF, nie z tego co osiągnołem, jak ty.

Resare

Gdyby ktoś mi kazał wymienić najważniejsze osoby w Polskim Lf2 to jedną z pierwszych osób byłbyś Ty. 2vs2 to jeden z najbardziej rozpoznawalnych turniejów w Polsce. Przynosisz ludziom inspirację, mój Template Tournament był stworzony aby był tak samo znany jak 2vs2, puchar BoTa jak mniemam również był stworzony by dorównać 2vs2.

Resztę już powiedzieli inni.

Żegnaj.